Technikum Kinematograficzno-Komputerowe
  • Dlaczego Kieślowski jest patronem naszej szkoły?

    Dlaczego Kieślowski jest patronem naszej szkoły?

    • 2022-03-11

    Krzysztof Kieślowski jest patronem naszej szkoły, ale czy ktoś zastanawiał się dlaczego?

    Większość z nas pewnie myślała, że od nazwy szkoły, bo w końcu nosi nazwę kinematograficznej, a Kieślowski był reżyserem. Jednak historia jest inna. Najpierw był patron, a potem szkoła. Kieślowski był związany z dawną szkołą podstawową znajdującą się w obecym budynku naszego technikum. Historyczny związek reżysera z naszą szkołą jest taki, że jego córka chodziła tutaj do podstawówki, a on sam udzielał się w życiu szkoły. Po przekształceniu szkoły w gimnazjum, powstał dylemat, kogo wybrać na patrona. Nagle, nie wiadomo skąd, pojawił się pomysł, żeby został nim ojciec byłej absolwentki - Marty Kieślowskiej.

    W 2002 roku Gimnazjum nr 36 przyjęło imię sławnego reżysera, Krzysztofa Kieślowskiego. Na uroczystości nadania imienia pojawiło się wiele gwiazd kina, m.in. Krzysztof Zanussi, Maja Komorowska, Krzysztof Piesiewicz.

    CIEKAWOSTKI:
    - Krzysztof Kieślowski. "Nigdy nie powiedział o sobie, że jest artystą. Miał uraz do tego słowa"
    - W 1968 roku ukończył Wydział Reżyserii Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej w Łodzi (Polska).
    - Był członkiem jury na festiwalu filmowym w Cannes w roku 1989.
    - W czasie MFF w Berlinie w 2006 roku odbył się panel poświęcony pamięci Krzysztofa Kieślowskiego.
    - Napisał słowa piosenki "Zabijaj, zabijaj", którą można usłyszeć w "Dekalogu X".
    - W 1995 roku został członkiem Akademii Filmowej w USA.
    - W roku 1990 został honorowym członkiem Brytyjskiego Instytutu Filmowego za "wybitny twórczy wkład do kultury filmowej".
    - W 2008 roku wykorzystano jego wizerunek w kampanii reklamowej Fiata pt. "Manifest".
    - Zmarł w Warszawie 13 marca 1996. Bezpośrednią przyczyną śmierci było zatrzymanie akcji serca. Został pochowany na warszawskich Powązkach
    - Na jego nagrobku znajduje się rzeźba przedstawiająca dłonie podczas kadrowania.