Jakub Tarasiuk klasa 3d, cykl czterech utworów
Wiersz 1
Cichy szept
zwielokrotniony przez echo
Rozbrzmiewający
wciąż na nowo
Unosi mnie w niezbadane
obszary
mojego mózgu
Jest to podróż w jedną stronę
Bilet?
Ma każdy
O kim się mówi
"To obłąkany wariat"
Wiersz nr 2 "Wędrówka"
Zrób głęboki wdech przez otwarte usta,
Z wydechem wyrzuć wszelkie negatywne uczucia.
Powtórz ćwiczenie drugi, trzeci
I ten ostatni, najlżejszy raz
Zamknij oczy powoli, delikatnie
I zacznij ze mną wędrówkę w nieznane.
Zacznijmy od Początku,
Który jest tu, i tam, i wszędzie,
Wczoraj i jutro, niezmienny, odwieczny.
Chwyć mnie za rękę,
Popłyńmy z prądem rzeki.
Odrzućmy zbędne ciała
By móc bez przeszkód
Wzlecieć do Nieba.
Wiersz nr 3
Gdzie tak pędzisz, młodzieńcze?
Miłości szukasz?
Nie znajdziesz jej w tym pędzie.
Chodź, usiądź ze mną,
Popatrz
na ptaki w powietrzu
...
Co?
Nie masz czasu?
Atropos twierdzi inaczej
A ona się nigdy nie myli.
Wiersz nr 4 "Wędrówka początek"
Spaceruję po plaży,
Zbierając muszle
Słuchając pieśni morza.
Widoczne na piasku ślady
Odmierzają kolejne kilometry.
Spotykam inne, nieco zagubione dusze
Które dawno temu zgubiły
Drogowskazy i mapy.
Dobrze wiedzą, gdzie mogą znaleźć drogę
Nikt jednak nie patrzy w górę
Oderwani od korzeni, zagubieni
Błądzą ze wzrokiem wbitym w świat
Który nie potrafi udzielić im odpowiedzi
A gwiazdy - wszystko wiedzą...
"Autoportret"
Delikatne tykanie zegara
Kołysze mnie do snu.
Zamykam zmęczone oczy
Z westchnieniem odkładam okulary
Na stary, mahoniowy stolik nocny.
W powykręcaną artretyzmem dłoń
Ujmuję wieczne pióro.
Z czarnym atramentem.
Aby zostawić po sobie jakikolwiek ślad
Aby nie ulec całkowitemu zapomnieniu
Piszę...
opowiadanie? Streszczenie?
Układam wyrazy bezładnie rzucone
Zapomniane przez wszystkich w dobie internetu
Snuję opowieść mego życia
Lecz nagle...
Upada bezwładnie dłoń.
Odchodzę.
Już
na zawsze.
Liwia Nowak, klasa 1a
Wild things I swore
In the nights so dark
With the sky blooming
and the moon rising up
Those things were sworn
I said goodbye
Wild dreams I dreamt
The things that they meant
And all that I see
For wild things they be
The merit of its own growth
Lights its way among the stars
Though I feel myself being lost
The wildness is not enough
When through the darkness
The scars will bleed
And darkness will be forgotten with
The wilder things and wilder nights
Its all I get and all I got
And when I seek
As fast alone
With you it is best
But now its all done
As we know its cruel
That to be left
When wild things come through
And wild dreams will beg
Id leave them alone
If thats what I need
Then just as we know
Theyre not for me to keep
The colors of spring
And streaks of the fall
When summer would scream
And winter would cry
When they make me red
And then make me blue
Of wild things I know
Of wild things theyre true
Liwia Nowak, klasa 1a
My sunshine in depth
Cant hear, Cant see
In the hour of silence
You pull me out and Im here
All of it lost
And I still cant get out
Resoning behind, lost in my mind
In the void of nothingness
I life for you
I search for you
I die for you
My hope
My love
My sun
My empire of light
2024-12-15
2024-12-10
2024-12-08
2024-12-06
2024-12-03
2024-12-02
2024-12-01
2024-11-28
2024-11-25
2024-11-06